Informatycy, programiści, szeroko pojęta branża IT. Na co dzień przykuci do komputerów. Robią rzeczy, których przeciętny obywatel zwyczajnie nie rozumie. Są mistrzami programowania, mają opanowane wiele języków tegoż fachu. Pracują dla wielu mniejszych i większych marek. Codzienność. Przychodzi jednak moment, w którym trzeba spotkać się z klientem – by omówić bieżące tematy, zrobić szybki brainstorming, czy też zwyczajnie wskazać temu klientowi najlepszą, a zarazem jedyną właściwą ścieżkę. Jak to zrobić? Zazwyczaj z tymi miękkimi umiejętnościami komunikacyjnymi wśród programistów jak na lekarstwo, a wręcz mogą one prowadzić do pewnych napięć w relacji z klientem.
I w tym miejscu z pomocą przychodzi genialna lektura Michała Bartyzela – „Oprogramowanie szyte na miarę. Jak rozmawiać z klientem, który nie wie, czego chce”. Książka powinna być swego rodzaju minimum dla wszystkich osób z branży IT, którzy mają lub będą mieli, jakikolwiek kontakt z klientem, a zwłaszcza przy pracy nad projektem. Jest to swego rodzaju kompedium wiedzy na temat relacji z klientem w branży IT – praktyczna wiedza dotycząca wspólnej pracy przy projekcie. Autor doskonale zderza ze sobą dwa światy – programistów skupiających się głównie na aspektach technicznych, oraz klienta – myślącego przede wszystkim w kategoriach biznesowych.
I właśnie to jest według Michała Bartyzela jeden z największych problemów – ludziom z branży IT dosyć ciężko przychodzi myślenie stricte biznesowe. Powinien być to zatem jeden z pierwszych elementów. Wzajemne zrozumienie. „Myśleć biznesowo to znaczy komunikować się z klientem według zasad obowiązujących w jego dziedzinie biznesowej. (…) Wejść w dziedzinę klienta oznacza: myśleć tak jak klient, oceniać przydatność rozwiązań tak jak klient, niemal być klientem” – diagnozuje autor. Książka jest także bogata w różnego rodzaju historie, ciekawe porównania i anegdoty, które nadają jej odpowiedniej lekkości.
W dalszej części poznajemy już praktyczne rozwiązania i wskazówki, takie jak techniki prowadzenia rozmów, budowanie użytecznej relacji z klientem, sztukę zadawania pytań, czy informacje na temat skutecznego i konstruktywnego przeprowadzania spotkań. Na sam koniec Michał Bartyzela podkreśla, że istotą działania wymienionych technik jest jednak przede wszystkim dobra wola i chęć współpracy – „Przez cały czas zbierania wymagań musisz dbać o atmosferę rozmowy. Bądź szczery, słuchaj klienta, pytaj o zgodę na zadawanie pytań, dotrzymuj słowa, traktuj go jak równego sobie. Szanuj go”. I tego serdecznie Wam życzymy – dobrej atmosfery w relacji z klientem, umiejętności spojrzenia na problem z jego perspektywy, a cała reszta… w Waszych rękach. Dzięki wykorzystaniu technik opisanych w tej książce.
Autor: Adam Mieloch