Wyobraź sobie świat idealnej reklamy. Reklamy, która dostarcza Ci dokładnie to, czego szukasz. Sięga po wartościowe treści, porusza emocje, a co najważniejsze: jest skierowana właśnie do Ciebie. Zna i odpowiada na Twoje potrzeby. Ten świat istnieje. Poznaj możliwości i zalety targetowania.
Każdego dnia jesteśmy zasypywani mnóstwem komunikatów reklamowych. Idziesz ulicą, laptop, torba – ręce zajęte, a w zęby wciskają Ci ulotki szkół językowych. A przecież znasz biegle kilka języków. W telewizji przerywają Twój ulubiony program reklamą kabanosów. Jakbyś pięć lat temu nie został wegetarianinem. Nie jesteś jedynym niezadowolonym. 90% widzów przełącza wtedy kanał.
W radiu przekraczają granice tabu. Jakbyś w drodze do pracy nie marzył o niczym innym jak środek na niedomaganie prostaty. Reklamy wciskają się wszędzie. Do skrzynek, na wycieraczki, w szparę w drzwiach. Jak nie drzwiami to oknem. Byle zdobyć Twoją uwagę i wcisnąć Ci zawsze najlepszy produkt.
W Internecie reklamodawcy również walczą o uwagę. Krzyczą „Kliknij”, „Polub”. Wrzeszczą na całe gardło migającymi banerami. Internet ma jednak przewagę, którą można wykorzystać. Wyobraź sobie idealny świat, w którym widzisz reklamy tego, co Cię naprawdę interesuje.
A będąc sprzedawcą, wyobraź sobie nie krzyczysz do anonimowego tłumu, ale zagadujesz jedynie osoby, które są w Twojej grupie docelowej. Ludzi, którzy nie przejdą obojętnie wobec tego, co masz do powiedzenia. Poświęcony im czas, nie będzie czasem straconym.
Czy znasz swojego klienta?
Na dobry początek, odpowiedz sobie na pytanie, kim są ludzie, do których chcesz dotrzeć – Twoi obecni oraz potencjalni klienci. Osoby, które mogą być zainteresowane zakupami w Twoim sklepie, czy skorzystaniem z usługi. Przeanalizuj ich zachowania: do czego wykorzystują Internet, jakich narzędzi używają, kiedy są aktywni. Czym żyją, o czym piszą, co ich interesuje, co jest w stanie ich zaangażować i skłonić do zakupów. Odpowiedz na kluczowe pytanie, dlaczego ci ludzie mieliby kupować właśnie u Ciebie. Co im powiesz, aby to Ciebie słuchali.
Poznanie grupy docelowej pozwoli Ci znaleźć odpowiedź na pytanie, komu, co i w jaki sposób komunikować, a to z kolei umożliwi osiągnąć w tej komunikacji sukces.
Poznać grupę docelową pomogą Ci pytania:
- jaką grupę wiekową reprezentują, jakiej są płci?
- gdzie mieszkają?
- jaki mają stan cywilny?
- jakie mają wykształcenie?
- czy mają dzieci?
- jaki mają średni dochód?
- w jakim stopniu potrafią obsługiwać komputer?
- z jakich form płatności korzystają?
- zainteresowania, styl życia, marzenia, problemy
Reklama, którą kierujesz do wszystkich jest najmniej efektywną formą promocji: komunikując do wszystkich, nie przekonasz nikogo.
Jakie narzędzia wykorzystać? Zacznijmy od Facebooka
Internet posiada tę przewagę, że dostarcza narzędzia, które umożliwiają ograniczenie grupy odbiorców naszej reklamy. Doskonałym przykładem są media społecznościowe. Facebook to jedno ze skuteczniejszych narzędzi w precyzyjnym kierowaniu reklamowego komunikatu. Przyjrzyjmy się, jakie daje możliwości.
Wszystkie informacje, którymi użytkownicy dzielą się w mediach społecznościowych mogą służyć reklamodawcom do przygotowania kreacji trafiającej w ich potrzeby.
W panelu reklamowym Facebooka możemy określić: lokalizację naszych klientów – przydaje się to zwłaszcza, gdy prowadzimy biznes lokalny i pozwala skierować reklamę np. do kilkudziesięciu ściśle określonych miejscowości. Wiek, płeć zainteresowanych. Język, jakim się posługują. A nawet zainteresowania, czy zachowania w obrębie serwisu.
Targetowanie w grupie matek i turystów
Przykładowo. Sklep internetowy z asortymentem dla dzieci w wieku 0-3 lat, z powodzeniem może targetować do osób w wieku 18 – 40, kobiet, bo to one najczęściej odpowiadają za zakupy. Korzystając z dodatkowych danych demograficznych, skierujmy reklamę do rodziców, którzy np. interesują się zakupami w Internecie i posiadają dzieci dokładnie w tym wieku. Tym sposobem trafimy do matek, na których nam zależy.
Największe możliwości mają reklamodawcy w USA, którzy mogą jeszcze precyzyjniej określać grupę docelową, dzięki takim kategoriom, jak np. dochód, czy rodzaj posiadanego przez użytkownika domu.
Jako firma z branży turystycznej, z powodzeniem możemy kierować komunikat do osób, które deklarują planowanie podróży do określonej destynacji lub wróciły z niej, np. 2 tygodnie temu. Prowadząc rekrutację, możemy targetować na osoby pracujące w określonych firmach na określonych stanowiskach. Musisz jednak pamiętać, że niektóre z kategorii zwiększają nam potencjalną liczbę odbiorców reklamy, inne zawężają. Finalna liczba ma wpływ na koszty dotarcia. Jednym słowem, grupa docelowa nie może być za mała.
Niestandardowe grupy odbiorców na Facebooku
Jedną z ciekawszych funkcjonalności na Facebooku jest Custom Audiences, czyli niestandardowe grupy docelowe. Możemy utworzyć grupę odbiorców, korzystając np. z piksela zainstalowanego na naszej stronie www lub leadów w postaci adresów e-mail, czy id użytkowników Facebooka, zebranych przy różnych okazjach (jeśli mamy na to zgodę).
Wtedy naszą reklamę możemy skierować albo do osób, które były na naszej stronie www, przypominając im o sobie (tzw. remarketing) albo do osób do nich podobnych. Robimy to poprzez wyodrębnienie grupy Lookalike – podobnych odbiorców do osób, które np. dokonały zakupu w naszym sklepie albo przeglądały określoną kategorię.
Ciekawostka – jak zmienimy język w naszym profilu na English (US), w panelu reklamowym pojawi się dodatkowa opcja umożliwiająca nam lepiej poznać naszych odbiorców na tle użytkowników Facebooka. W Audience Insights nie tylko możemy stworzyć określoną grupę docelową, ale też dowiedzieć się, że np. rodzice dzieci w wieku 0-3 lat są w 77 procentach w Polsce zamężni.
Dowiemy się też, jakie strony na Facebooku są najbardziej popularne w danej grupie docelowej oraz jak wyglądała jej aktywność w postaci ilości skomentowanych postów, czy kliknięć reklamy. Jednocześnie narzędzie pozwala nam poznać lepiej naszych własnych fanów na Facebooku, pod warunkiem, że ich grupa będzie odpowiednio duża.
Dobre targetowanie reklamy to jednak nie wszystko. Ludzie przez podjęciem decyzji zakupowej, wyszukują informacje na temat produktów i usług w Internecie. Poszukują danych, które pozwolą im podjąć najlepszą decyzję. Istotne jest więc nie tylko odpowiednie targetowanie, ale dostarczanie użytkownikowi informacji wtedy, kiedy ich szuka. W kolejnej części napiszę o Zero Moment of Truth oraz korzyściach i możliwościach retargetingu.
Autor: Izabela Kozak