Nadchodzi koniec roku, a wraz z nim czas refleksji i poważnych decyzji. Zwłaszcza tych biznesowych. Dla wielu jest to dość trudny i absorbujący okres, w którym muszą zmierzyć się raz jeszcze z wszystkimi sukcesami i porażkami minionego roku.
Czas końca roku to doskonały moment, aby przemyśleć swoje działania, nie tylko w sferze prywatnej, ale także biznesowej. Zastanawiamy się wówczas, czy podjęte decyzje były słuszne, czy jednak powinniśmy coś w nich zmienić. Analizujemy inwestycje, oceniając ich opłacalność, podsumowujemy działania marketingowe – czy przyniosły zamierzone skutki. Koniec roku to również czas rozplanowania budżetu na kolejny rok, dlatego aby dobrze to zrobić, musimy poświęcić nieco dłuższą chwilę na poważne przemyślenia.
Postanowienie noworoczne czy zaplanowana strategia?
Zarówno w życiu prywatnym, jak i biznesowym, musimy odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie – czy to kim jesteśmy (również jako marka), gdzie jesteśmy i co robimy, jest tym, do czego dążyliśmy. Czas na postanowienia noworoczne! I nie mamy tu na myśli tylko ograniczenia ilości słodyczy czy rzucenia palenia. Musimy postawić sobie cele. Nie mogą być to jednak wyimaginowane liczby ani działania. Trzymajmy się znanej wszystkim metody SMART. Tylko wtedy nasz „okręt” będzie płynął we właściwym kierunku.
Najtrudniejszy pierwszy krok
Aby dobrze rozpocząć Nowy Rok, musimy najpierw uporządkować stary. Zacznijmy od podsumowania. Usiądźmy wygodnie, weźmy czystą kartę i spiszmy na niej wszystko, co udało nam się dokonać w mijającym roku. Wypiszmy sukcesy i porażki, bardziej i mniej udane inwestycje oraz działania marketingowe. Trochę to zajmie, prawda? I dobrze, ponieważ to znaczy, że nie próżnowaliśmy. Po misternie zapisanych kartkach – czarno na białym – podsumowaliśmy rok 2016. Teraz czas na analizę.
Analiza
Zastanówmy się, które z wyżej wymienionych działań są warte kontynuowania, rozwinięcia a może ograniczenia, oraz które projekty zaowocowały, a które okazały się fiaskiem. Da nam to obiektywny obraz naszej pracy. Kolejno przeanalizujmy, co nowego pojawiło się w 2016 roku, co moglibyśmy wykorzystać także u siebie. Nie zapominajmy o konkurencji. Zestawmy swoje działania z działania konkurencji i zastanówmy się, co moglibyśmy zrobić, aby im dorównać. Na etapie analizy warto zwrócić uwagę także na nadchodzące trendy, zarówno w sferze marketingowej, jak i e-commerce. Weźmy je pod uwagę i zastanówmy się, co sprawdziłoby się u nas. Bądźmy o krok przed innymi.
Planowanie
Ostatni etap to planowanie, równie wymagający i czasochłonny jak dwa pozostałe. Ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. W końcu sukces wymaga poświęceń. Mamy czarno na białym wzloty i upadki roku 2016 oraz znamy nadchodzące trendy i działania konkurencji.
Teraz Twoja kolej. Widzisz, co jest nie tak? Więc to popraw. Nie odkładaj do kolejnej gwiazdki bo konkurencja nie śpi! Czas, by zaplanować kolejny rok. Zastanów się, co mógłbyś zmienić, czy będzie to stworzenie strony mobilnej, poprawa obsługi klienta, a może odświeżenie strony Twojego sklepu? To dobry moment na przemyślenia. Zacznij od mniejszych okresów czasowych, np. od kwartału i zdecyduj, co ma być zrobione i do kiedy. Sporządź szczegółową strategię i uwzględnij w niej wszystkie zadania.
Pójdź krok naprzód i postaw się w roli swojego klienta – przejdź samodzielnie cały proces zakupowy w swoim sklepie i sprawdź, co mógłbyś w nim zoptymalizować. Nie raz, a kilkukrotnie. Zamów różne produkty, kup jeden, potem kilka i zobacz co działa bez zarzutu, a co denerwuje nawet Ciebie! Potem spróbuj zakupów z telefonu lub tabletu. Czasem taki proces może zaskoczyć i zauważysz nowe drogi oraz kierunki rozwoju. Zastanów się nad marketingiem. Które działania przynoszą oczekiwany skutek, a co można jeszcze poprawić. Jak wzmocnić świadomość marki na rynku – pomyśl nad współpracą z blogerem, może prowadzenie kanałów social media albo blog firmowy sprawdzą się w Twoim przypadku? Zobacz, jak robią to najlepsi i ucz się!
Pożegnaj rok 2016
Jeśli przebrnąłeś przez wszystkie trzy etapy, możesz być z siebie zadowolony. Najtrudniejsze za Tobą. Teraz czas na pożegnanie się z odchodzącym 2016 rokiem. Zamknij otwarte działania. Nie ma nic gorszego niż niedokończone sprawy, które wymagają zaledwie kilku telefonów lub maili. Jeśli to zrobiłeś, już nic nie stoi Ci na przeszkodzie, abyś wkroczył w Nowy Rok z nową energią do działania, głową pełną pomysłów i przede wszystkim – z dobrze zaplanowaną strategią. Jesteśmy z Ciebie dumni!