Inteligentny człowiek się nie nudzi?
W dzisiejszych czasach, w świecie w którym jesteśmy dosłownie zasypywani informacjami – czy nuda jest w ogóle możliwa? Wystarczy włączyć komputer, wziąć do ręki smartfon. Social Media zarzucają nas tysiącem informacji, artykułów, wywiadów, filmów. My, ludzie pokolenia C, „digital natives”, nie mamy czasu na nudę! Prowadząc jednocześnie życie wirtualne i realne, trudno znaleźć czas na cokolwiek. Z drugiej strony millenialsi – mniej zainteresowani rzeczami materialnymi, a także mniej ulegający reklamie.
Jak ich zainteresować? Ludzi, którzy dziennie oglądają setki zdjęć, filmów, czytają slogany reklamowe, które nie robią już na nich wrażenia? Wychowani na informacjach napływających ze wszystkich stron, wydajemy się być nietykalni. Są jednak kanały do których zaglądamy regularnie – nie wiemy jak ugotować zupę, skręcić szafkę, zawiązać krawat? Najłatwiej jest nam obejrzeć film, możemy robić to np. sprzątając, czy leżąc w ogrodzie na hamaku. Po całym dniu często nie mamy sił na czytanie, ani nadmierne skupianie się na czymkolwiek. Szukamy prostych informacji. Dla pracowników agencji kreatywnych to nie lada wyzwanie. Dwoją się i troją by zwiększać zasięgi i dbać o markę. Czy video jest przyszłością i w tym kierunku powinny iść największe brandy?
Jestem czynnym widzem i wielkim zwolennikiem video marketingu. Dlatego z ciekawością podeszłam do książki „Video marketing nie tylko na You Tube”. Zastanawiałam się, czy coś w tym zakresie może mnie jeszcze zaskoczyć? YouTube, Snapchat oraz inne kanały nie są mi przecież obce.
Już na wstępie, autorka świat realny przenosi do wirtualnego, proponując nam playlistę na Spotify. Też borykacie się z tym problemem, że trudno jest Wam skupić się w ciszy? Lista okazała się bardzo przydatna i była miłym tłem dla książki.
Treść czyta się bardzo przyjemnie. Ciekawa oprawa graficzna sprawia, że książka jest bardzo miła dla oka. Częste przykłady do poruszanych kwestii są odskocznią i fajną ciekawostką dla wszystkich marketingowych freak’ów. QR kody przenoszące nas do poszczególnych reklam, sprawiają że książka zakrawa jednak o wirtualny świat do którego tak nam blisko.
Coś jednak wtrącę od siebie. Trudno mi zgodzić się z tym, że Facebook nie dba o prawa autorskie w zakresie podkładu muzycznego – niejednokrotnie spotkałam się z tym, iż film wrzucony przeze mnie na prośbę klienta, był blokowany i nie było możliwości udostępnienia go w pierwotnej formie.
Do książki dodałabym jeszcze jedną ważną opcję, oferowaną przez Facebooka, która cieszy się coraz większym uznaniem. Mowa o Facebook Mentions, widzę wielką przyszłość dla tej funkcji. Tylko dziś pisząc artykuł, przewinęłam tablicę Facebooka i znalazłam kilka przykładów prowadzonych właśnie live streaming’ów. Regularnie z tej formy kontaktu korzystają Dawid Podsiadło i Jarosław Kuźniar, który w ostatnim czasie przeprowadził nawet pierwsze w historii zaliczenie live, reklamując również w ten sposób uczelnię, na której jest wykładowcą.
Książka porusza szereg istotnych kwestii. Miło, że ktoś zebrał wszystkie te informacje w jedną, spójną całość, zaprezentowaną w bardzo przejrzysty sposób. Książka nie nauczy nas jak tworzyć takie treści, ale wskaże dostępne kanały i uświadomi na co zwracać uwagę tworząc video marketing. Powinna być dedykowana osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z video i chciałyby ustabilizować swoją wiedzę na ten temat.
Video jest trendem i myślę, że wiele jeszcze przed nami w tym zakresie – choćby video 360 stopni. O tym innym razem.
Wszystkim życzę przyjemnej lektury i chwilowego oderwania wzroku od cyfrowej treści monitora!
Autor: Maja Stoiwąs