Czy istnieje perfekcyjna strategia marketingowa w e-commerce i nie tylko?
W branży wciąż poszukuje się nowych modeli biznesowych i nowych sposobów na zwiększenie efektywności działań. Lecz często dobrym pomysłem jest powrót do korzeni. Do podstaw i klasyków takich jak model AIDA.
Czym jest i jak się sprawdza model AIDA w strategii marketingowej w e-handlu?
Model AIDA – historia i etymologia
Model AIDA to jedna z klasycznych technik marketingowych, która powstała przeszło 90 lat temu, a za jej twórcę podaje się E. St. Elmo Lewisa. Współcześnie ta strategia marketingowa zakłada 4 istotne etapy – od prezentacji produktu po jego zakup. Za główne uznaje się trzy pierwsze, natomiast czwarty stanowić ma naturalny wynik trzech wcześniejszych. Są to:
- przyciągnięcie uwagi (Attention)
- utrzymanie zainteresowania (Interest)
- wzbudzenie pragnienia (Desire)
- akcja (Action)
A zatem podsumowując założenia modelu AIDA – cały proces ma za zadanie zaprezentowanie produktu czy też usługi oraz przyciągnięcie uwagi potencjalnego klienta. Jak zatem odnieść to do strategii marketingowej w e-commerce?
Model Aida a strategia marketingowa w e-commerce
Sprawdźmy, jak poszczególne elementy strategii AIDA mają odzwierciedlenie we współczesnym marketingu internetowym.
Zwrócenie uwagi – Attention
Jest to pierwszy etap pozwalający na to, aby odbiorcy (klienci) dotarli na naszą stronę. Służą temu działania marketingowe, np. w social mediach, wszelkiego rodzaju reklamy internetowe (np. Adwords) oraz optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarek – czyli SEO. Optymalizujemy stronę tak, aby przyciągnąć nowych zainteresowanych, poszukujących towaru czy usługi, które mamy mu do zaoferowania. Uzupełnieniem SEO mogą być reklamy w wyszukiwarce. Działania w social media również mają dużą skuteczność, jeśli chodzi o zwrócenie uwagi nowych odbiorców.
Wzbudzenie zainteresowania – Interest
Gdy przyciągniemy odbiorcę na naszą stronę, musimy mu zaoferować to, co obiecaliśmy podczas pierwszego etapu. Z tego powodu, warto zorientować się kim są nasi odbiorcy, jakie są ich oczekiwania. Zadbajmy o stronę internetową, o jej zawartość oraz o to co oferuje odbiorcy. Warto ją na bieżąco aktualizować i pomyśleć o aspektach wizualnych. Istotne jest także, aby wyróżniać się na tle konkurencji, zarówno aspektami marketingowymi, jak i samą ofertą.
Wzbudzenie pożądania – Desire
Dwa istotne etapy mamy za sobą i nasz odbiorca przeistacza się z „odbiorcy” w „potencjalnego klienta”. To właśnie na tym etapie ważne jest to, aby wzbudzić w nim chęć posiadania tego, co mamy mu do zaoferowania. Liczy się tutaj klarowność i poczucie bezpieczeństwa, które możemy zapewnić poprzez jasne, rozbudowane opisy produktów czy usług oraz prostotę kontaktu. W e-commerce istotną rolę odgrywa płatność online, dlatego i w tym aspekcie należy zadbać o to, aby jej bezpieczeństwo nie wzbudzało wątpliwości. W tym właśnie etapie wszelkie wątpliwości mogą skutkować rezygnacją z zakupu.
Podjęcie działania – Action
Ostateczny etap, który może skutkować zakupem, bądź pożądaną przez nas akcją, jak np. kontakt. Na tym etapie liczy się przede wszystkim prostota – ułatwmy klientowi podjęcie decyzji poprzez zminimalizowanie ilości etapów koniecznych do finalizacji transakcji. Ograniczmy ilość potrzebnych informacji do podania w celu finalizacji zakupu, zadbajmy też o przejrzystość i poczucie bezpieczeństwa.
Model AIDA a strategia marketingowa w e-commerce - podsumowanie
Model AIDA wciąż nie traci na aktualności. Zmieniają się jedynie sposoby osiągnięcia celu. Obecnie dotarcie do szerszej grupy odbiorców może być nawet dużo łatwiejsze niż kiedyś. Konieczne jest jednak dostosowanie się do wymagań współczesnego klienta.
Model AIDA, może stanowić skuteczną ściągawkę, jeśli chodzi o aspekty na które należy zwrócić szczególną uwagę. Pomaga także lepiej poznać współczesne standardy sprzedaży – co świadczy o tym, że mimo upływu lat nie traci na aktualności.
Te wpisy dotyczące promocji e-sklepu mogą Cię także zainteresować:
- Kilka sposobów – Instagram dla esklepu
- Komunikacja marketingowa skierowana do kobiet
- Skąd brać pomysły na wpisy na Facebook’u
- Strategia marketingowa według Tesławskiego
Zdjęcia: Pixabay.com